Prawie wszystkie urządzenia mobilne (97%), z których korzystają dzieci mają dostęp do Internetu. Co prawda większość rodziców twierdzi, że kontroluje aktywność dzieci w sieci, ale i tak mają oni swoje obawy. Rodzice wskazują średnio 4 zagrożenia związane mobilnością dzieci. Dominują dwa z nich (80% dla każdego) – uzależnienie od urządzenia mobilnego i narażenie dziecka na nieodpowiednie treści.
Wśród przebadanych 714 rodziców, 82% potwierdziło, że ich dzieci (do 14 lat) korzystają z urządzeń mobilnych, a dla dzieci poniżej 2 roku życia ten wskaźnik wyniósł 38%. Dzieci stają się właścicielami telefonów i tabletów w wieku 2-3 lat, a od 15 roku życia korzystają już tylko z własnych urządzeń. W tym tekście idę o krok dalej, bo do momentu, w którym dziecko trzyma telefon w swoich rękach. Badania Digital Virgo i Comecode, we współpracy z Mobile Institute
CZYM JEST #ELSAGATE ?
Oprócz zaglądania do urządzeń mobilnych, rodzice podejmują także inne działania, mające na celu ochronę dziecka w sieci, np. instalują blokady rodzicielskie, ale czy skuteczne? Każdą lukę w kontroli rodzicielskiej lub brak nadzoru ze strony rodzica wykorzystali ludzie, którzy opracowali program demoralizacji dzieci od najmłodszych lat. O czym mowa? O ELSAGATE, czyli bajkach z elementami pornografii, pełnych przemocy i zepsucia, które wprowadzają zamieszanie w głowach dzieci przywiązanym do swoich ulubionych bohaterów, a one powielają zachowania, które nieświadomie oglądają w podróbkach swoich bajek. Bicie, zabijanie, obnażanie się, krew, mutanty, seks, fetyszyzm, tortury, kanibalizm – to #ELSAGATE atakujące bezbronne dzieci z ekranu urządzenia, na którym oglądają bajki. Podróbki (czyli wideo #elsagate) wpadają na playlistę bajek i filmów losowo, wchodzą pomiędzy normalne bajki, bombardując psychikę dziecka obrazami, których te nie powinny widzieć.
CZY ISTNIEJĄ BEZPIECZNE BAJKI DLA DZIECI?
Wszyscy wiemy, że nasze dzieci nie są bezpieczne w sieci. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństw czyhających nawet na YouTubeKids, kanale stworzonym specjalnie dla nich, by w bezpieczny sposób mogły oglądać treści przeznaczone dla najmłodszych. Z myślą o dzieciach, troszczący się rodzice skrupulatnie wybierają bajki, ale zagrożenie nie mija! Dlaczego? Posłuchajcie o #ELSAGATE, realnym niebezpieczeństwie czyhającym na nasze dzieci pod postacią ulubionych bohaterów z bajek.Badania pokazały, że 100% dzieci powyżej 8 roku życia jest użytkownikami telefonów.
Wyobraźmy sobie sytuację z życia: potrzebujesz jedynie pięć minut, by podgrzać obiad i nakryć do stołu, więc dajesz dziecku komórkę z wybranym kanałem bajek i pozwalasz, by wyświetlały się automatycznie. Nie boisz się o bezpieczeństwo dziecka, bo wiesz, że treści są przeznaczone właśnie dla niego. Blokada rodzicielska i wybrany, zaakceptowany przez rodzica kanał bajek wydają się bezpieczne. Nic bardziej mylnego, to żadna ochrona.
JAK DZIAŁA #ELSAGATE
Demoralizujące bajki dla dzieci wyświetlają się przede wszystkim bezwiednie i poza kontrolą rodzica. Mowa o #ELSAGATE, czyli zagrożeniu bezpośrednio wpływającym na dzieci w sieci, kryjącym się pod maską ulubionych bajek. #ELSAGATE jest jak duch, o odpowiednim algorytmie, dostający się w ręce najmłodszych. Przemoc, seks, brutalne sceny to esencja.
Dlaczego tak się dzieje? W pewnym momencie zaczną się wyświetlać treści zdecydowanie nie dla oczu małego odbiorcy. Zaczynając od filmów erotycznych z udziałem osób przebranych za bohaterów znanych kreskówek, przez odgrywane przez nich sceny pobić i porwań (jest również seria z Elsą, w której ręce i nogi są wbite gwoździe i prawdopodobnie nazwa tego zjawiska wywodzi się właśnie stąd, bo tak powstawały pierwsze filmy tego typu), aż po specjalnie przygotowane kreskówki ze słodkimi zwierzaczkami sikającymi na siebie, czy umierającymi w strasznych okolicznościach. Czasami autorzy filmów zadają sobie trud i odgrywają erotyczne sceny za pomocą pacynek z najbardziej popularnych bajek. Zerkając kątem oka na telefon w ręce dziecka widzisz jedynie jego ulubioną bajkę, ale nie zauważasz sedna sprawy.
Jeśli zostawimy dziecko z bajką sam na sam, w pewnym momencie wbudowany algorytm zacznie im pokazywać coś, co może nawet spowodować traumę. Niestety 24% dzieci ma SWOJE urządzenia, do których rodzice NIE MAJĄ żadnego wstępu lub dostęp ten jest bardzo ograniczony.
LOSOWO WYŚWIETLANE BAJKI
Motywy z kreskówek są niezwykle popularne i mają najwięcej odsłon. Dlatego autorzy filmów #ELSAGATE opisują je w taki sam sposób, jak bajki i filmy dla dzieci. Używają tych samych słów kluczowych i sformułowań, stąd popularność i ogrom wyświetleń w sieci tego zjawiska. Okazuje się, że dla liczby wyświetleń i idących za tym zysków, ludzie są w stanie zrobić wiele złego, a dzieci padają ofiarą takiego działaniaZa wyświetlenie filmów #ELSAGATE jest odpowiedzialny algorytm YouTube, który automatycznie przenosi użytkownika do kolejnych, podobnych filmów w oparciu o słowa kluczowe. Algorytm nie jest w stanie ocenić trafności i na ile dane wideo jest zgodne ze słowem kluczowym.
Istnieje możliwość oznaczenia nieodpowiednich treści, którym następnie przyjrzą się już żywi administratorzy strony. W tym celu musielibyśmy jednak widzieć, że dziecko w tym czasie ogląda coś nieodpowiedniego.Tymczasem tego rodzaju filmy są przygotowane ze skrupulatnością i tak, że maluch niekoniecznie odróżni je od zwyczajnych bajek. Może wręcz oglądać je dalej, zafascynowany niedostępnymi do tej pory tematami tabu. A później odchorować to psychicznie (koszmary, traumy, lęki). Jedynym wyjściem pozostaje więc nieustanny nadzór nad tym, co oglądają nasze dzieci. Albo nauczenie miłości do książek.
SKUTKI #ELSAGATE
Oglądanie treści przekazywanych przez zjawisko #ELSAGATE może poczynić szkody w psychice dzieci. Dlaczego? Niestety może nastąpić wzrost poziomu niepokoju, rośnie także nadpobudliwość, można tez obserwować wystąpienie objawów nerwicowych, a później także depresyjnych. Na poziomie somatycznym mogą natomiast występować problemy ze snem, bóle głowy, apatia, nudności.
JAK WYGRAĆ Z TYM ZJAWISKIEM
Wydaje się, że jedyną możliwością, żeby uniknięcie zagrożenia #elsagate jest nie dawanie dziecku możliwości samodzielnego wyboru jakiegokolwiek filmu, czyli po prostu nie zostawianie dziecka z internetem sam na sam. Jestem mamą, używam telefonu i nie chcę, żeby to zjawisko dotknęło mojego dziecka. Wszyscy korzystamy z telefonów, więc róbmy to z rozwagą. Pamietajmy o korzyściach płynących z czasu spędzonego wspólnie, czytajmy dzieciom książki i częściej grajmy w planszówki. Bądźmy świadomymi rodzicami i nie bagatelizujmy tego problemu. To zagrożenie, którego konsekwencją jest lęk i trauma, których mogą doświadczyć nasze dzieci dostając telefon czy tablet do ręki z zaszyfrowanymi złymi treściami. Rodzice na całym świecie wprowadzili hashtag #elsagate, aby nagłośnić sprawę i ostrzec innych, przyłączam się do nich. Chrońmy swoje dzieci!