Jak uniknąć emocjonalnego jedzenia? Chroń swoje dziecko przed otyłością

4274 wyświetleń 0 Comment
Podsuwasz zdenerwowanemu i sfrustrowanemu dziecku jedzenie na uspokojenie? Małe przekąski? Przegryzki? Bój się! Apeluję, bo udowodniono, że takie zachowania ze strony rodziców budują w dziecku emocjonalny stosunek do jedzenia.

Niebezpieczna jest pewna przestrzeń pomiędzy podstawowymi potrzebami, a tym, co rozpieszcza i dogadza. To granica, której nie widać, a jej przekroczenie grozi trudnym powrotem. 

Czym jest emocjonalne jedzenie?

My, rodzice, mamy największy wpływ na to, w jaki sposób dziecko będzie radzić sobie ze stresem w kolejnych etapach życia. Emocjonalny związek z jedzeniem to nic innego, jak zajadanie stresu, zdenerwowania, smutków, złości. Emocji negatywnych, jak i pozytywnych. Podjadaniem nazywamy sposób radzenia sobie ze stresem. Sposób, a może mechanizm, którego wyuczyliśmy się dość wcześnie, jako dzieci.

Zajadanie stresu

Uwaga! Jeśli zdenerwowanemu dziecku podajesz słodką przekąskę na poprawę humoru, w przyszłości takie zachowanie może procentować budowaniem emocjonalnego podejścia do jedzenia. Jedzenie nie powinno być wyciszającym uspokajaczem, czy pomocą rodzica w łagodzeniu i opanowaniu humorów pociechy.

Jedzenie pod wpływem emocji przyszłościowo może skutkować nadwagą lub otyłością

Niesie to ze sobą inne, poważne konsekwencje. Mechanizm zaspakajania i uspokajania dziecka czymś słodkim w dłuższej perspektywie czasu może prowadzić też do zaburzeń odżywiania! W późniejszym czasie, nastolatkom, bardzo trudno zrozumieć mechanizm, którym są kierowane. Szukają rozwiązań na własną rękę, pętlą się w ograniczaniu słodkiego, odstawianiu cukru, a w końcu odchudzaniu. Często poddają się napadom na „słodkie”, doprowadzając do zaburzeń odżywiania.

Zajadanie stresu 

Rodzicu bądź świadomy tego, że jedzenie nie jest narzędziem do rozładowania emocji. Jedzenie nie jest pomocą techniczną w wychowywaniu dziecka. Ani tez nie jest zapychaczem czasu. Jeśli już sobie to uświadomisz przeanalizuj dzień, zastanów się co i kiedy podajesz dziecku do jedzenia. Pamiętaj, że najważniejsze są trzy posiłki: śniadanie, obiad i kolacja oraz zdrowe przekąski między nimi. 

Jedzenie emocjonalne
Każda sytuacja rodzi naszą reakcję. Rodzic nie jest i nigdy nie będzie obojętny na płacz dziecka, złość czy frustrację, ale jedzenie nie może zastąpić technik relaksacyjnych, ani też kontaktu z rodzicem. Dziecko jest uczącą się osóbką w naszym świecie, która uczy się poznawać i regulować emocje. ONE SĄ POTRZEBNE. Daj dziecku przestrzeń do tego.

Przygotowałam kilka propozycji, które pozwolą dziecku radzić sobie z emocjami:

  • Relacja. Pierwszą i najważniejszą rzeczą, jaką możemy zrobić dla dzieci, żeby mogły nauczyć się regulować własne emocje, jest stworzenie bezpiecznej, wspierającej relacji. Ten związek, który tworzy się pomiędzy opiekunem a dzieckiem, psycholodzy nazywają ufnym przywiązaniem. Liczne badania pokazują, że osoby, które w dzieciństwie doświadczyły takiej bezpiecznej i ufnej relacji, w dorosłym życiu lepiej radzą sobie z własnymi emocjami. To my dorośli prowadzimy dziecko przez wszystkie etapy emocji, już od niemowlaka. Przecież jako matki dostrajamy się do dziecka, przejmując jego emocje i próbujemy wyciszyć dziecko. Czy to nie piękne? Tym samym pamiętajmy, że dziecko uczy się naszych reakcji np. na stres, sposób w jaki zareagujemy będzie dla niego przykładem.
  • Nauka nazywania własnych emocji. Wspieramy nasze dzieci w nauce chodzenia, mycia zębów, pokazujemy prawidłowe nawyki żywieniowe. Uczymy je liczyć i czytać. Rzadko jednak dbamy o to, żeby nasze dzieci nauczyły się być świadome własnych emocji– żeby umiały doświadczać i rozróżniać w sobie różne
  • Pokaż dziecku, żeby nie bać się emocji. Ważny punkt, z którym my rodzice i opiekunowie mamy duży problem. Boimy się złości naszych dzieci, przeraża nas ich frustracja, przytłacza ich smutek. Niektórzy rodzice w tej kwestii doszli już niemal do perfekcji- nauczyli się robić wszystko, żeby tylko ich dziecko nie musiało mierzyć się z trudnymi emocjami. Jednak postępując w ten sposób ograbiamy nasze pociechy z części ich własnej emocjonalności i cennego życiowego doświadczenia- umiejętności radzenia sobie z własną złością czy frustracją.
  • Pozwól dziecku na swobodną zabawę. Jedną z najlepszych rzeczy, którą możesz ofiarować swojemu dziecku w dzieciństwie to czas poświęcony na jego własną, swobodną zabawę. To właśnie w zabawie dzieci najlepiej trenują swoje umiejętności samoregulacji emocji.
  • Stwórz przestrzeń na nieskrepowaną aktywność fizyczną. Co ma aktywność fizyczna do umiejętności kontrolowania emocji? Bardzo dużo! Ruch ma zbawienny wpływ zarówno na nasze zdrowie fizyczne, kondycję, jak i na pracę mózgu. Aktywność fizyczna znacząco zmniejsza ryzyko depresji, stanów lękowych, zaburzeń koncentracji i ADHD. Pod wpływem aktywności mózg zaczyna samoistnie regulować wydzielanie potrzebnych mu neuroprzekaźników. Najzwyczajniej czasem potrzebujemy „wybiegać złe emocje”. Pod wpływem ruchu mamy niebywałą możliwość zmieniać biochemię naszego mózgu na bardziej dla nas korzystną. Regulować nasze emocje. 
  • Ucz dziecko technik relaksacyjnych.
Podejmujmy próby, jedną i jeszcze kolejną. Kochajmy, rozmawiajmy, bywajmy. My, rodzice. 
zajadanie problemów
1.3/5 - (53 votes)

Oceń:

1.3/5 - (53 votes)
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x